Opłacanie ubezpieczenia OC jest w Polsce obowiązkowe – przede wszystkim dlatego, że gwarantuje ono pokrycie szkody w razie stłuczki czy kolizji. Niestety nie jest powiedziane, że kwota, którą otrzymasz, będzie odpowiednio wysoka i wystarczy na naprawę samochodu. Zdarza się bowiem, że rzeczoznawca powołany przez ubezpieczyciela w trakcie wyceny zaniży wartość auta. Co zrobić w takiej sytuacji i jak rozmawiać z rzeczoznawcą samochodowym?
Ubezpieczenie OC – poznaj swoje prawa
Kupując polisę OC, finalnie płacisz kwotę, która zależy od marki i modelu samochodu, jego wieku, przebiegu, stanu silnika, a także od doświadczenia i historii kierowcy. Im starszy samochód, im mniej doświadczony kierowca, tym wyższa składka. Drożej jest także wtedy, gdy kierowca ma na swoim koncie stłuczki czy wypadki. Niezależnie od tego, jak dużo zapłacisz za swoją polisę OC, w przypadku, gdy to ty zostaniesz poszkodowany, może okazać się, że kwota zadośćuczynienia jest śmiesznie niska. Dlatego warto znać swoje prawa i wiedzieć, jak wygląda wycena szkody, ile czasu ma rzeczoznawca na wycenę szkody i jak rozmawiać z rzeczoznawcą samochodowym, jeśli określona kwota jest niewystarczająca na pokrycie kosztów naprawy auta.
Przede wszystkim musisz wiedzieć, że odszkodowanie z OC sprawcy jest uregulowane prawnie – mówi o tym art. 34 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Według tego artykułu w przypadku kolizji, wypadku czy innego zdarzenia masz prawo otrzymać pieniądze lub naprawę, którą opłaci ubezpieczyciel sprawcy.
Na czym polega ochrona z OC?
Jak wygląda w praktyce naprawienie szkody? Jakie to mogą być kwoty? Kto powinien doprowadzić samochód do stanu używalności? Według Kodeksu cywilnego istnieją dwa sposoby naprawienia szkody.
- Rozliczenie kosztorysowe (gotówkowe), czyli wypłata odpowiedniej sumy na konto. Kwota ta jest wyliczana przez rzeczoznawcę.
- Rozliczenie bezgotówkowe, czyli odstawienie samochodu do warsztatu, w którym zostanie on naprawiony. Jeśli nie jest możliwe doprowadzenie auta do stanu sprzed wypadku, pozostaje tylko opcja pierwsza.
To od ciebie zależy, na jaki wariant się zdecydujesz. W każdej sytuacji części do auta czy cena za robociznę powinna być liczona tak samo.
Wycena szkody – jak jest sporządzana?
Pierwszy etap likwidacji szkody objętej ubezpieczeniem polega na oszacowaniu jej przez rzeczoznawcę. To osoba, która jest ekspertem w ocenianiu szkód, wycenianiu wartości pojazdu oraz wydawaniu ekspertyz (z reguły na zlecenie sądu). Rzeczoznawca samochodowy, który zostanie wezwany do wycenienia twojej szkody, będzie najprawdopodobniej występował z ramienia towarzystwa ubezpieczeniowego. Takie firmy mają zwykle swoich etatowych specjalistów, z którymi wiążą ich umowy. I tu niestety mogą zacząć się schody.
Towarzystwa ubezpieczeniowe bardzo często dosyć niechętnie wypłacają wysokie odszkodowania. W ich interesie jest to, aby stracić jak najmniej pieniędzy, dlatego wycena szkody jest dość często zaniżona. Co bierze się pod uwagę podczas wydawania takiej ekspertyzy?
- Wycenę części zamiennych – na podstawie oględzin auta albo zdjęć przesłanych przez właściciela wylicza się, ile będą kosztowały poszczególne elementy, które należy wymienić.
- Stawka za roboczogodzinę – na podstawie uszkodzenia samochodu oblicza się, ile czasu zajmie naprawa, i na tej podstawie wylicza kwotę za tzw. robociznę.
W jaki sposób rzeczoznawcy mogą zaniżać kwotę ubezpieczenia?
Rzeczoznawcy z ramienia towarzystwa ubezpieczeniowego mogą zaniżać kwotę odszkodowania, ponieważ kierują się interesem pracodawcy, a ubezpieczyciele raczej niechętnie wypłacają wysokie kwoty zadośćuczynienia. W jaki sposób rzeczoznawca może je zaniżać?
- Wliczając do ekspertyzy części używane zamiast nowych – to praktyka dość częsta, ale masz prawo żądać nowych elementów.
- Uwzględniając w wycenie części nieoryginalne – możesz domagać się naprawy auta przy użyciu części oryginalnych, chyba że dla twojego modelu samochodu już się takich nie produkuje.
- Zaniżając ilość roboczogodzin potrzebnych do naprawy samochodu – czasem zdarza się, że ekspert wpisze do wyceny kilka godzin mniej, niż naprawa zajmuje rzeczywiście.
- Zaniżając cenę usługi – np. kierując się nieaktualnym cennikiem warsztatu albo wybierając warsztat najtańszy w regionie (w którym niekoniecznie możesz chcieć naprawiać auto).
- Kwestionując szkodę i wmawiając ci, że istniała ona już przed zdarzeniem.
Wycena gotówkowa może przysporzyć sporo kłopotów i niestety narazić cię na stres – chcąc otrzymać wyższą kwotę odszkodowania, prawdopodobnie będziesz musiał trochę o nią powalczyć. Rozwiązaniem, dzięki któremu praktycznie unikniesz kontaktu z ubezpieczycielem i rzeczoznawcą, jest wariant warsztatowy. To firma ubezpieczeniowa organizuje naprawę auta i negocjuje z warsztatem cenę. Ty odbierasz jedynie gotowy, doprowadzony do użytku samochód.
Nie zgadzasz się z wyceną rzeczoznawcy – co robić?
Ekspert ewidentnie zaniżył koszty naprawy samochodu. Jak rozmawiać z rzeczoznawcą samochodowym w takiej sytuacji? Rozmowa z pracownikiem towarzystwa ubezpieczeniowego pewnie na niewiele się zda. Pamiętaj natomiast, że zawsze możesz odwołać się od tej decyzji! Będą ci do tego potrzebne faktury i dokumenty, które udowodnią, że rekompensata jest zbyt niska. Możesz także powołać niezależnego rzeczoznawcę, ale koszt ten będziesz musiał pokryć z własnej kieszeni. Cena za taką ekspertyzę wynosi kilkaset złotych, ale może okazać się bardzo pomocna, jeśli czujesz, że wypłacone pieniądze są stanowczo za małe. Krokiem ostatecznym, gdy odwołanie zostanie rozpatrzone negatywnie, jest skierowanie sprawy do sądu.