Amerykański producent marki Dodge, nie pozwolił, by jego pojazdy zamknęły się w konkretnych ramach. To z kolei przekłada się na objęcie pojazdu obowiązkowym ubezpieczeniem OC, a przede wszystkim na kwestie związane z jego wysokością. O ile ubezpieczenie Porsche, ubezpieczenie Lamborghini czy ubezpieczenie Ferrari zwykle oznacza wysokie składki OC ze względu na sportowy charakter pojazdów, o tyle w przypadku Dodge’a sprawa nie jest tak łatwo wyklarowana.
Wśród modeli Dodge’a znajdziemy zarówno szybkie auta sportowe, jak i bezpieczne, rodzinne auta osobowe. Różnorodność wpływa więc na rozpiętość cenową ubezpieczenia Dodge’a. Z jakimi cenami musimy się więc liczyć przy określonych modelach?
Modele Dodge – ubezpieczenie Dodge Challenger
Dla towarzystwa ubezpieczeniowego nie bez znaczenia jest model pojazdu, który planujemy objąć polisą. W przypadku Dodge’a różnice w ubezpieczeniu konkretnych modeli o różnej charakterystyce mogą być więc ogromne. Dla przykładu warto porównać ze sobą ubezpieczenie Dodge’a Journey z modelem Dodge Challenger. W przypadku tego pierwszego mamy do czynienia z wyższą klasą, jednak nadal komfortowym, a przede wszystkim bezpiecznym pojazdem. Potrzebuje on nieco czasu, aby osiągnąć maksymalna prędkość (ok.188 km/h). W oczach ubezpieczyciela będzie to więc model Dodge’a bardzo bezpieczny, a więc za ubezpieczenie zapłacimy znacznie mniej niż w przypadku drugiego Dodge’a – Challenger. Jest to bowiem model, który prędkość 100 km/h osiąga w zaledwie 4 sekundy, a jego maksymalna prędkość to nawet 220 km/h. Nic więc dziwnego, że ubezpieczenie Dodge Challenger jest najdroższą polisą spośród większości modeli Dodge’a. Zastanawiasz się, ile zapłacisz za ubezpieczenie Dodge Challenger? Na koszt składki wpływ będzie mieć wiele czynników. Musisz mieć jednak na uwadze, że w większości przypadków nie będzie to mniej niż 1 tys. zł.
Dodge Challenger ubezpieczenie – pojemność silnika
Na cenę ubezpieczenia pojazdu wpływ ma wiele czynników. Możemy je podzielić na te dotyczące samego pojazdu oraz jego właściciela. Do czynników związanych ściśle z pojazdem zaliczamy m.in. pojemność silnika. Im większa, tym większą prędkość w krótszym czasie możemy osiągnąć na drodze. Nic więc dziwnego, że Dodge Challenger ubezpieczenie tego pojazdu jest znacznie wyższe od pozostałych modeli – jego moc to aż 840 KM (model Dodge Challenger SRT Hellcat).
Wiek Dodge Challenger – ubezpieczenie
Niezależnie od tego, na jaką markę samochodu się zdecydujemy, ubezpieczyciel zwróci uwagę na wiek pojazdu. Im starszy samochód, tym wyższy koszt ubezpieczenia. Dlaczego? Zadaniem ubezpieczyciela jest ocenienie ryzyka udziału w kolizji lub wypadku konkretnego pojazdu. Starsze pojazdy oznaczają zużyte części, które w praktyce mogą być czynnikami, przez które doszło do zdarzenia drogowego. Gdy postawimy na stosunkowo młody model Dodge Challenger, możemy liczyć na obniżenie składki ubezpieczenia.
Co wpływa na cenę ubezpieczenia Dodge’a?
Ustaliliśmy już, że czynniki wpływające na wysokość składki OC dotyczą ściśle samego pojazdu oraz jego właściciela. Modele sportowe, które zwiększają potencjalne ryzyko udziału w zdarzeniu drogowym, będą nas więcej kosztować nie tylko przy samym ich kupnie, ale również zawieraniu umowy z ubezpieczycielem. Ubezpieczenie Lamborghini, ubezpieczenie Porsche, ubezpieczenie Ferrari, a także ubezpieczenie Dodge’a to jedne z najdroższych polis dostępnych na rynku. Możemy się o tym przekonać, odwiedzając porównywarkę cenową OC i zestawiając te konkretne marki z innymi, miejskimi pojazdami. W przypadku Dodge’a musimy mieć jednak na uwadze, że nie wszystkie modele wychodzące spod skrzydeł marki są sportowe. Znajdziemy też takie, które nadają się idealnie do komfortowej, rodzinnej, codziennej jazdy. Koszt ich ubezpieczenia OC jest znacznie niższy niż modeli sportowych.
Jak obniżyć koszt ubezpieczenia OC Dodge’a?
Młody wiek właściciela i zamieszkanie w miejscu o wysokiej gęstości zaludnienia to czynniki, które nigdy nie wróżą korzystnej składki ubezpieczenia OC. Oba bowiem zwiększają ryzyko udziału w wypadkach drogowych. Łącząc je dodatkowo z zakupem modelu sportowego – jak Dodge Challenger – uzyskamy wysokość ubezpieczenia, które może być prawdziwym obciążeniem. Szczególnie dla młodego kierowcy. Warto zastanowić się wówczas czy sportowy model auta to na pewno dobry sposób. W obniżeniu wysokości składki ubezpieczenia pomoże także ustanowienie współwłaściciela. W tym celu możemy wybrać starszą osobę z nienaganną historią ubezpieczenia. Jej liczne zniżki za bezszkodową jazdę znacząco obniżą koszt ubezpieczenia samochodu młodego kierowcy. Należy jednak pamiętać, że jeśli młody kierowca spowoduje wówczas wypadek, zostanie on odnotowany w historii ubezpieczeniu obu współwłaścicieli. Tym samym sprawiając, że wypracowane przez wiele lat zniżki w pewnej części znikną, a ubezpieczenie będzie droższe.
Miejsce zamieszkania a cena ubezpieczenia OC
Oceniając ryzyko udziału w zdarzeniu drogowym, ubezpieczyciel zwraca uwagę na miejsce zamieszkania właściciela pojazdu oraz to, w jakim obszarze będzie się on najczęściej poruszał. Dlaczego jest to tak ważne? Zasada jest banalnie prosta – im większa gęstość zaludnienia, bardziej wzmożony ruch, tym łatwiej o udział w zdarzeniu drogowym. Tym samym właściciele pojazdu w większy miastach z reguły zapłacą znacznie więcej niż właściciele zamieszkujący niewielkie miejscowości i wsie. Jak jednak w przypadku każdej reguły, w tej również istnieją wyjątki. Na ostateczną cenę polisy OC wpływ ma tak wiele czynników, że ostatecznie miejsce zamieszkania może nie odgrywać tak znaczącej roli, jak chociażby wiek właściciela pojazdu.
Czy warto kupić Dodge Challenger?
Jeśli mnóstwo czasu oszczędzaliśmy na zakup wymarzonego pojazdu, jakim jest Dodge Challenger, musimy mieć na uwadze, że wysoki wydatek nie skończy się na samym jego zakupie. Zarówno eksploatacja, utrzymanie jak i ubezpieczenie tego modelu auta będzie nas w kolejnych latach wiele kosztować. Zakup Dodge’a powinniśmy więc dokładnie przemyśleć, oceniając własne możliwości finansowe. Dobrym rozwiązaniem może okazać się również rozłożenie składki ubezpieczenia na kilka rat. Choć w ostateczności zapłacimy więcej niż przy jednorazowej opłacie, może okazać się dla nas bezpieczniejsze.